Nie zdarzyło mi się chyba nigdy, żebym spojrzała na modelkę na jakimś zdjęciu i stwierdziła, że ona jest do tego przeznaczona. Wcześniej oczywiście rozpuszczałam się jak czekoladka na widok pokazów Victoria's Secret o czym już pisałam w jednym z pierwszych postów na tym blogu jednak nigdy nie stwierdziłam, że kobieta jest idealna do fotomodelingu.
Dzisiaj po przypadkowym znalezieniu panny Sanne Nijhof zmieniłam zdanie. Podczas słuchania piosenki 'She's got the look' - Roxette (polecam, przy okazji wspominam, ze Roxette w tym roku koncertuje w Polsce) i przeszukiwania Google Image pod hasłem 'rock style' natrafiłam na tą Panią. Nie do końca zdjęcie oddawało rock style, a bardziej rock n roll style albo happy 70' jednak naprawdę mnie wciągnęło.
To zdjęcie spowodowało, że odczułam niezwykły klimat, którego nie da się określić słowami. Fotograf idealnie ujął lekko mroczne spojrzenie modelki a dodana brązowa apaszka (pod kolor gitary) podkreśla lekkość ale mroczność całości. Strój z przełomów lat 70 i 80 - wszystko jest dobrane idealnie.
Panna Sanne Nijhof praktycznie wzrokiem skrada moją duszę na tym zdjęciu więc postanowiłam poszukać troszkę więcej zdjęć w Sieci i zobaczyć, czy to fotograf jest tutaj cudotwórcą czy panna Nijhof jest modelką idealną. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu panienka Sanne jest po prostu odpowiednia osobą na odpowiednie stanowisko.
To jest kobieta, która oddaje klimat zdjęcia równie dobrze jak osoby oryginalnie z tamtych czasów. Kiedy widzę zdjęcia a la z lat 70, są one bardziej wiarygodne niż zdjęcia niektórych osób z faktycznymi ubraniami z tamtych lat.
Dziewczyna wygląda jakby miała wzrokiem zabić ale to jest tak oddane jej urokowi i tak idealnie nadaje jej osobowości na zdjęciach, że po prostu nie mogę nic innego rzec jak to, że to modelka idealna. Jest plastyczna jeśli chodzi o ujęcia jednak zawsze ma swój charakter i nigdy nie zostaje po prostu ładnym białym płótnem.
Notka informacyjna:
Sanne Nijhof,
urodzona w 1987 roku w Holandii,
zdobywczyni tytułu Holland Next Top Model.
Miło widzieć, że ten program się faktycznie do czegoś przydał, a nie tylko do pokazywania gołego tyłka publicznie. Holandii gratulujemy panny Sanne, a samej pannie Sanne życzę wszelkich możliwości dalszego rozwoju i samych profesjonalnych fotografów.
Ma dziewczyna klasę, naprawdę. Idealnie pasuje do każdego rodzaju ciucha. Blog interesujący, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitam, dziękuję za komentarze u mnie na blogu:
OdpowiedzUsuńtj: http://niezwykly-kwiat.bloog.pl
Dopiero teraz zauważyłam komentarze więc przybyłam na Twojego bloga. Zaloguję się przez konto w googlach, bo też mam tutaj swoje blogi.
Będę wpadać w wolnej chwili.
pozdrawiam