Witajcie Kochane!
Przeglądam już od jakiegoś czasu co nowego w niedrogiej cenie pojawia się na eBayu i widzę, że jest wielkie zasypanie wisiorkami z sową. Czy to sowa ze starego niby oksydowanego złota czy posrebrzana z klejnocikami - sowa po prostu opanowała całego eBaya!
Nie zauważyłam, aby u nas była taka moda na sowy, no ale kto wie skoro to jest sprzedawane wszędzie na eBayu może niedługo będzie na Allegro a jak pojawi się tak w niedrogiej cenie no to każdy zacznie nosić więc moje drogie Panie - kto wie.. może to nadchodzący trend i warto nabyć jakąś ciekawą sowę. Tym bardziej, że niektóre są naprawdę super!
Ogólnie szukając sów na zestawienie dla Was wybrałam tylko te do 2 dolarów. Do tego oczywiście darmowa wysyłka, towar dostępny do Polski i "buy it now" czyli nasze kup teraz. Wiadomo w aukcjach cena może się zmienić a tutaj mamy pewną i czystą prezentację tego za ile dostajemy towar :)
Pierwsza sowa jest za 0,99$. Przesyłka z Hong Kongu.. no tak a skąd miałoby to iść? :) Od razu mówię, że to metalowa sowa a nie plastikowa. Ja nie lubię ogólnie plastikowych zawieszek. Kolczyki jeszcze jakoś tam, ale zawieszki nie. Metalowa sowa lepiej "leży na klacie", nie przesuwa się itp.
Mi taka sówka wydaje się taka stara i mądra. Świetnie pasowałaby do sweterków i takich geekowych ciuszków. Do czarnych okularów z grubymi oprawkami, do swetrów w kratę taką poprzeczną z grubej wełny.
Druga sowa, ma tak wyłupiaste oczy, że straszy :D (no przynajmniej mnie), ale za to nie można jej odmówić tego, że wygląda na droższy gadżet niż faktycznie kosztuje. Ta sówka kosztowałabym nas już 1,96$.
Wygląda jakby była pozłacana, choć w tej cenie na bank nie jest. Sówka ta nadaje się spokojnie do wszystkiego co ładnie, eleganckie. Fajnie tutaj pasowałaby do białych koronkowych bluzeczek, do różnego rodzaju jedwabiów.
Normalnie te niebieskie błyszczące oczka są takie wciągające, że aż straszne. Hehe będziemy mogły taką sową hipnotyzować ludzi na ulicy :) Tylko pamiętajcie to może być bardzo silna broń - używajcie ją z rozwagą.
Kolejna sowa jest puszysta. Taka jakby strzegąca tego co się dzieje w okolicy. Siedzi sobie stabilnie i pewnie na gałęzi. Czyli mamy tu jeszcze jakiś dodatkowy element, który wprowadza taki klimat może bardziej natura-las-drzewa niż samą postać sowy.
Ta sówka kosztuje 1,66$ dla ścisłości. Co mi się w niej podoba to to, że ona jest taka jakby strażniczka z dużymi wygiętymi brwiami. Jak taka nauczycielka i opiekunka. Nie wiem dokładnie do czego bym ją ubrała, ale sama w sobie jest taka bardzo ciekawa, do tego te rysy dziubka z białych kryształków - na prawdę bardzo ciekawe.
Następna sówka jest taka fajna okrąglutka. Ma biały, kryształowy brzuszek i wielkie, słodkie czarne oczyska.
Te oczka są takie duże, że prawie połowę tego jaki sowa ma brzuch, dlatego także jest taka słodziutka :P nie wiem.. przynajmniej ja to tak odbieram.
Koszt takiej sówki do 1,90$ Według mnie fajnie wyglądałabym do każdej białej koszuli, np z czarnym żakietem. To taka słodka ale i elegancka sówka, dlatego także na przyjęcia szkolne małych dziewczynek też się super nadaje. O ile jakaś z czytających to Pań ma córeczkę w podstawówce to polecam - na pewno mała się ucieszy, a koleżanki w szkole będą się pytać gdzie taką kupiła :)
Kolejna sowa to taki medialion. Sowowy medalion :D Kojarzy mi się z jakimiś takimi starożytnymi, magicznymi medalionami, jakie nosili szamani a nawet sam faraon czy kleopatra.
Ta sowa totalnie wszędzie za mną chodzi :P Ona jak wpiszę "pendant" (pl: wisiorek) na eBayu to chyba jest na każdej stronie, więc o ile trend sów trafi do Polski to obstawiam, że właśnie taką sowę zobaczę u kogoś na szyi.
Tym bardziej, że należy do najtańszych. Sprzedawca wystawia ją na "kup teraz" za 0,99$ czyli po zamianie walut i prowizji to jakieś 4zł.
Ale bądź co bądź całkiem fajna jest ta sówka. Inna niż wszystkie, bo kolorowa. Niby sowy nie są kolorowe, więc ktoś tu się dał ponieść wyobraźni, ale co tam - efekt końcowy bardzo fajny. Sówka ma bardzo wdzięczny, malutki dziubek i przezroczysty brzuszek tak więc cokolwiek ubierzemy kolorowego pod będzie stanowić brzuszek naszej sówki.
Ogólnie i tak polecałabym do takiego wisiorka, zwykłą białą bluzeczkę, najlepiej z większym dekoltem wszerz. Powinno się to świetnie komponować, bo sówka ma 70cm łańcuszek, nie będzie przeszkadzać przy szyi.
W ogóle z daleka jak z daleka, ale z bliska to ta sówka jest bardzo urocza, wszystko szczegółowo: mały dziubek i pazurki i ten ogonek pod gałęzią - cudeńko :)
Za 1,25$ możemy mieć taką kolejną kolorową sowę. Ta sowa już nie jest słodka, wygląda bardziej jak taka zabawka z dzieciństwa - kalejdoskop.
Patrzało się do środka takiej tuby, często z kartonu a w środku latały nam przed oczami różniaste, bardzo symetrycznie kolorki. Zawsze mi się do podobało, bo w zależności jak się to ruszyło to się pojawiały inne kolory - czyli długa zabawa dla dzieciaka :)
Ta sowa jest ozdobą sama w sobie a więc nie polecam tutaj jakiś wzorzastych bluzek, bo będzie jeden wielki bałagan, a przecież nie po to zakładamy jakiś wisiorek aby on nagle miał zniknąć gdzieś w natłoku wzorków na bluzce.
Tę sowę zobaczyłam dopiero dziś jak szukałam dla Was sów do tego zestawienia więc musi być nówka, to znaczy z nowej kolekcji.
Nie wiem.. ta sowa też mi się wydaje taka przerażająca ale i śmieszna, przez ten pomarańczowy brzuszek. Jak dla mnie to ona powinna mieć biało czarne oczy a nie niebieskie kulki i byłaby fajniejsza, taka milsza. Ogólnie postawa tej sowy bardzo przypomina mi pingwina, to one mają tak jakby bezwiednie wiszące skrzydełka.
Ta sowa nadaje się ogólnie chyba do wszystkiego, bo nie ma za dużo koloru ani szczegółów, nie jest ani elegancka ani taka plastic-fantastic, po prostu gadżecik.
Sprzedawca wycenia tę sowę na 1,50$.
Hm.. jednak coś ta sowa w sobie ma, bo chciałam Wam napisać - ja bym jej nie kupiła jednak coś mnie ścisnęło w brzuchu, takie poczucie winy jakbym skrzywdziła tę sowę więc jakaś fajność musi w niej być, że mnie tak to pocisnęło :P
Hm.. jednak coś ta sowa w sobie ma, bo chciałam Wam napisać - ja bym jej nie kupiła jednak coś mnie ścisnęło w brzuchu, takie poczucie winy jakbym skrzywdziła tę sowę więc jakaś fajność musi w niej być, że mnie tak to pocisnęło :P
Ogólnie ja nie wiem czy to jest sowa, bo dla mnie równie dobrze to mógłby być pisklak orła, ale producent czy tak sprzedawca nazwał to sową.
Mamy tutaj tylko jeden kolorek - biały, co daje nam wielkie możliwości tego co możemy na siebie ubrać. Ogólnie wisiorek jest bardzo ciekawy i bogaty.
Taki wisiorek możemy dostać za 1,69$. Jego nazwa to retro vintage z czym mogę się w 100% zgodzić, dokładnie to taki stary styl. Ta sowa kojarzy mi się z taką wiedzą, może nawet tajemną. Wygląda jak jakiś herb zakonników czy czarodziejów.
Hehe od razu przepraszam wszystkich tych, którym się ta sowa wyjątkowo podoba, ale ja się zaczęłam śmiać jak ją zobaczyłam.
Dla mnie ona wygląda jakby była przestraszona, bo zaraz się wygrzmoci z tej gałęzi :P no albo jakby surfowała na tej gałęzi taka wystraszona.
Ogólnie z daleka na pewno fajnie wygląda ale ten efekt jak się jej przyglądał to nie mogę się nie śmiać normalnie.
1,49$ to cena za tę zabawną sówkę przestraszkę.
Pomijając już jej wyraz dziubka to ogólnie kształtem i kolorem pasowałaby do wielu rzeczy, więc designowo to ona jak najbardziej jest w porządku. Cięższa postać, wszechstronny design i niska cena. Może się ktoś skusi?
Tym razem mamy tutaj troszeczkę coś innego, jest to taki zestaw sów hm.. nie wiem chyba widziane z okna.
Tu już z daleka patrząc na pewno nikt nie powiedziałby, że mamy na klacie sowę. Bardziej to wygląda jak jakieś ciekawe kształty geometryczne.
Tu już z daleka patrząc na pewno nikt nie powiedziałby, że mamy na klacie sowę. Bardziej to wygląda jak jakieś ciekawe kształty geometryczne.
To też jest sowa, albo i zestaw sów z nowej kolekcji. Obecnie jest za 1,39$. Łańcuszek raczej standardowo 70cm.
Spokojnie ten wisiorek można nosić totalnie do wszystkiego. Nie jest on obiema nogami w żadnym stylu co czyni go bardzo wszechstronnym.
Spokojnie ten wisiorek można nosić totalnie do wszystkiego. Nie jest on obiema nogami w żadnym stylu co czyni go bardzo wszechstronnym.
Ta sowa jest dla wszystkich wielbiących obecny styl "na pocahontas" czyli luźne koszule, ziemiste kolory, bransoletki z rzemyków.
Sówka jest w promocji Panie. Z 1,90$ na 1,80$ xD hehe co jak co - ale promocja na święta musi być.
Zawsze sprzedawca może powiedzieć, dałem aż 5% zniżki! Właśnie tak jest napisane 5% zniżki, więc spieszmy się kupować :P
Jakkolwiek jaja sobie robię, ale sowa jest całkiem fajna, wygląda na solidne wykonanie. Sówka ma ładne kolorowe wdzianko.
Musiałam Wam to po prostu dać na dużym foto :D Panie i Panowie (może) mamy tu kolejną sowę wytrzeszcza. Nie wiem czy jest vintage tak jak pisze sprzedawca, ale na pewno może przysporzyć kilku siwych włosów.
Pierwsza moja myśl jak ją zobaczyłam? - o Dżisas! Hehe, taki wytrzeszcz wzorowy, aż się spięła cała. To kolejna sowa, która hipnotyzuje przechodniów na ulicy, dlatego jak pisałam warto używać jej rozważnie. Zanim dacie jakiemuś kolesiowi z liścia radzę sprawdzić czy nie patrzał się w oczy sowy xD
Nie no ta ostatnia sowa mnie tak oszołomiła, że ja już się boję cokolwiek tam szukać :D Póki co macie rozeznanie co można znaleźć na eByau w dziale słów zawieszek do 2 dolarów, co według mnie i tak jest dość zawężoną kategorią.
Jak się pojawi kilka nowych słów obiecuję zrobić drugie wydanie tego wpisu :)
Trzymajcie się babeczki ciepło.
Nie mogłabym się na jedną zdecydować. Wszystkie chce!!
OdpowiedzUsuń