Już jakieś 2 tygodnie temu porwałam się na to aby zrobić kopertówkę. Miałam ochotę ją zrobić już z miesiąc wcześniej jednak nie miałam materiału. Chodziłam po lumpeksach i szukałam.. aż w końcu znalazłam coś co sprawiło, że zaświeciły mi się oczy i to był materiał idealny na moją kopertówkę. Nie była to niestety skóra, choć i skóry były jednak w takiej cenie, że stwierdziłam, że póki nie umiem szyć porządnie i mam maszynę od kilku dni to wolę najpierw na czymś innym popróbować i znalazłam mój łup, którym okazał się płaszcz beżowy XL z Vero Mody. Dałam za niego zaledwie 4 złote!
Jak widzicie materiał (przynajmniej według mnie) wygląda fajnie i pasuje na torebkę. Moja torebka to miała być prosta kopertówka i prosta była bo tak się nakręciłam, że zapomniałam wszyć środek torebki i wyszedł mi po prostu taki kopertówkowy worek jednak jak na pierwszy raz to jestem zadowolona.
Oczywiście zapobiegawczo, żeby nie zepsuć fajnego materiału postanowiłam zrobić kopertówkę z rękawa. Rękawy tego płaszcza są naprawdę obszerne więc akurat starczyły na małą i elegancką kopertówkę.
Obcięłam rękaw od razu u nasady i zrobiłam z tego prostokąt po całej długości rękawa (oczywiście odcięłam część końcową (przy dłoni) ponieważ tam była zakładka i brzydki szew.. nie chciałam mieć tego w swojej torebce.
Trzeba obszyć cały materiał najlepiej najmniejszym ściegiem - najbardziej niewidocznym, ale wtedy pamiętajcie, żeby materiał był dobrze założony i żeby się nie snuł, bo wtedy praca jest nieestetyczna.
W tym momencie niestety rozładował mi się aparat a przy przeprowadzce się zgubiła ładowarka więc musiała zakupić nową - oczywiście w tym czasie zdążyłam dokończyć pracę z torebką i dodatkowo zrobiłam jeszcze pasek.. a co tam! :) Sam beż to było za smutno więc dodałam koronkę :)
Mam nadzieję, że przypadł Wam mój komplet do gustu :-)
Bardzo pomysłowo i stylowo. Piekne!
OdpowiedzUsuń