Postanowiłam, że dzisiaj przedstawię Wam jakie fajne propozycje możecie zrobić samemu a jakie już ktoś inny zrobił i z chęcią nam to udostępnia dlatego też jestem wdzięczna i chcę Wam pokazać na co stać te babeczki. Ja obecnie jakoś mało czasu mam na DIY dlatego także, że ostatnio szaleje z dietą i nie mogę jakoś się w tym odnaleźć. Zajmuje mi dużo czasu szukanie tego co jeść, czego nie jest a gdy już to wszystko znajdę to już totalnie mi się nic nie chce - jedyna nadzieja we wiośnie.
Wiosna już w końcu troszkę do nas zagląda choćby przez słońce jednak z drugiej strony wciąż jest zimno - dziś rano szron na autach zmroził moją krew niesamowicie i poczułam się oszukana przez tych, którzy stwierdzili w TV, że idzie wiosna i będzie ciepło do 10 stopni Celsjusza. Na szczęście w południe już było około pięciu na plusie więc moja wiara we wiosnę wróciła.
Wracając do naszego DIY to lecimy z tematem.
Stylizacja z bloga Petra's Creations
Kto by pomyślał, że tak łatwo można zrobić taki strój. Wszywamy gumeczkę i zupełnie inaczej się rozkłada nam materiał. Pamiętajcie jednak, że nasza nawet super długa koszulka będzie jeszcze krótsza o ile wszyjemy tą gumeczkę więc jednak polecam albo dobrać faktycznie długą koszulkę albo nosić to jako tunikę. Jak już wcześniej pisałam - nie świecimy majtkami publicznie!
Kolejna propozycja to modna sukienka z koronką od paperbloga, która także nietrudno jest zrobić.
Pamiętajcie aby szyć tak, żeby szwy były małowidzialne a najlepiej aby były schowane pod spód materiału, może się tak zdarzyć, że trudno Wam będzie połączyć tak materiały, dlatego dobrze jest przed pracą sprawdzić czy faktycznie ten ciuch nadaje się do pracy. Ja już miałam tak wielokrotnie kiedy zaczynałam coś szyć, że tnę materiał a jak go przymierzam to się okazuje, że już nic z tym nie zrobię, bo albo szwy będą widoczne, albo materiał muszę bardziej założyć, albo inny materiał się za bardzo strzępi - na wszystko warto najpierw mieć uwagę.
Kolejna propozycja jest iście wiosenna a proponuje ją nam babeczka z fashionfreax.
W tej propozycji także pamiętajcie, że koszulka później będzie o wiele krótsza - o ile ja ogólnie widzę tę koszulkę jako narzutkę na coś, to trzeba pamiętać o tym, że taki rodzaj koszulki uwydatnia nasz brzuszek więc o ile macie proporcjonalnie duży brzuszek - to nie polecam.
Kolejna wersja jest dość nieodgadnięta dla mnie ponieważ nie ma fotki końcowej "jak to na mnie wygląda" jednak postanowiłam to pokazać, bo jest wszystko fajnie opisane krok po kroku.
Co do DIY to polecam filmiki dziewczyn na YT, bo często też pokazują krok po kroku jak coś zrobić, możecie zrobić ciuszek razem z nimi - możecie zatrzymać wideo i skończyć kolejnego dnia - wygodnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz